Nie raz słyszałam od znajomych, że skoro tak dużo podróżuję to muszę zarabiać góry pieniędzy, nic bardziej mylnego.
Mam swoją żelazną zasadę: im mniej wydam, tym więcej zobaczę. Trzeba się nieraz nieźle nagimnastykować, pogłówkować czy znosić różne niewygody, ale jak widać działa. Wolę mieć kilka budżetowych podróży w roku niż jedną na wypasie. W tym przewodniku zebrałam wszystkie moje ulubione, wypracowane przez lata lifehacki, które sprawiają, że podróżuję często i tanio.
- Zabierz plecak – przy obecnej polityce bagażowej warto zabierać plecak by każdorazowo korzystać z najtańszej możliwej opcji lotu.
Ja zainwestowałam w plecak marki Cabin Zero 27 L, który wpisuje się dokładnie w wymagane przez przewoźników wymiary. Jest bardzo pakowny i wbrew pozorom zmieści więcej niż (już niewymiarowa) walizka. Producent daje na niego 10 lat gwarancji.
Ale tak naprawdę to może być każdy plecak – widziałam podróżnych z większymi plecakami od mojego, którzy byli przepuszczani przy kontroli oraz turystów z małymi walizkami, do których się przyczepiano…
- Weź tylko niezbędne rzeczy – martwisz się, że nie zmieścisz się do plecaka / będzie zbyt ciężki? Zastanów się czy naprawdę potrzebujesz trzech par spodni i pięciu sukienek na tygodniowy wyjazd. Przede wszystkim, zabierz ubrania, które naprawdę lubisz i w których świetnie się czujesz i o ile nie jedziesz na wyprawę do dżungli, na miejscu na pewno będziesz mieć możliwość wyprania rzeczy. Jeśli nie jest upalnie, najcięższe rzeczy, które zajmują najwięcej miejsca takie jak dżinsy czy sweter, załóż na siebie na czas lotu.
- Zaopatrz się w butelki czy pojemniczki o pojemności do 100 ml, do których przelejesz swoje ulubione kosmetyki – z doświadczenia wiem, że gotowe w sklepach miniaturki są drogie a ich opakowania, po zużyciu produktu zwykle nie nadają się do ponownego wykorzystania. Świetnym pomysłem jest także dostępny drogeriach eko szampon w kostce, który zastąpi szampon, żel pod prysznic i proszek do prania.
- Czytaj ebooki – Zamiast książki zawsze biorę ze sobą Kindla lub Inkbooka z dostępem do Legimi. Czytnik jest cienki i lekki – zajmuje mało miejsca a mieści w sobie około tysiąca ebooków – nie mam już obaw, że za szybko przeczytam książkę na wakacjach i nie będę miała kolejnej, a gdy trafię na niewypał znajdę coś interesującego (no dobrze, przyznaję się, wybór mam tak duży, że zwykle ciężko mi szybko zdecydować co czytać w dalszej kolejności).
- Odpraw się przez aplikację – odkryłam, że kiedy odprawiam się w aplikacji Ryanair lub Wizzair na kilka godzin przed lotem (im później tym lepiej) mam znacznie większą szansę, że system przydzieli mi losowo miejsce na przodzie lub przy oknie.
Tylko nie zapomnij odprawić się na czas!
Najlepiej ustaw sobie przypomnienie o odprawie. - Zabierz ze sobą pustą butelkę, kubek termiczny, bidon lub termos. Jeśli nie masz butelki wielorazowego użytku, weź najzwyklejszą plastikową. Na większości lotnisk są kraniki z wodą pitną, którą napełnisz naczynie już po przejściu przez strefę kontroli. Jeśli nie znajdziesz kraniku zawsze możesz napełnić butelkę kranówką w toalecie (upewnij się najpierw czy taka woda jest w danym kraju zdatna do picia). Zyska na tym nie tylko Twoja kieszeń, ale i środowisko.
- Weź swoje jedzenie – podobnie jak cena butelki wody, ceny jedzenia na lotnisku potrafią przyprawić o zawrót głowy. Oblicz wcześniej, ile godzin łącznie spędzisz w podróży i przygotuj sobie jedzenie – kanapki i ulubione przekąski w odpowiedniej ilości, aby uniknąć sytuacji, że poczujesz głód i nagłą ochotę na zakup kanapki za 30 zł.
- Bądź elastyczny. Elastyczność w wyborze terminu i destynacji jest przyjaciółką taniego podróżowania. Często sprawdzam w wyszukiwarce lotów Azzair gdzie uda mi się polecieć naprawdę tanio. Wyszukuję loty wpisując kod PL (wszystkie lotniska w Polsce, dodaję do tego dwa lotnisko w Berlinie) oraz destynację xxx (gdziekolwiek) i voila!
- Po znalezieniu taniego lotu sprawdź destynację: ile kosztują noclegi, żywność, jedzenie w restauracjach i przejazd z lotniska. Co z tego, że kupimy bilety do Oslo za 19 zł, gdy sam dojazd do centrum z Oslo Torp kosztuje ponad 100 zł w jedną stronę.
- Nie bój się przesiadek – czy wpadłbyś kiedyś na to, że mógłbyś polecieć na Maltę z Berlina a wrócić do Katowic dwoma lotami, przez Oslo?
Brzmi nieco abstrakcyjnie i z pewnością niezbyt ekologicznie, ale dwukrotnie niższa cena niż za bezpośredni lot Malta – Katowice w zamian za kilka godzin więcej spędzonych na lotnisku tego samego dnia zdecydowanie mnie przekonała. Odkrycie, że można latać z przesiadką (bo nigdy wcześniej na to nie wpadłam) jeszcze szerzej otworzyło mi bramy do świata taniego podróżowania.
- Zapomnij o kantorze – o karcie Revolut słyszałam od dawna od znajomych, ale założyłam ją późno. Już po pierwszym użyciu plułam sobie w brodę, że tak długo zwlekałam z jej użyciem. Revolut jest kartą walutową prepaid, którą płacimy po międzybankowym kursie wymiany. Karta jest połączona z dedykowaną aplikacją, która podliczy nasze wydatki w podróży. Ma bezpłatne wypłaty z bankomatów (do kwoty 800 zł w miesiącu, potem 2%) oraz szereg innych rewelacyjnych opcji i udogodnień.
Dołącz do ponad 35 milionów użytkowników, którzy tak jak ja pokochali Revolut. Aby się zarejestrować, skorzystaj z poniższego linku: https://revolut.com/referral/?referral-code=paulinakut!NOV2-23-AR-H1
- Zainstaluj podróżnicze aplikacje – linii lotniczych, autobusowych i noclegowych. Dzięki temu nie przegapisz żadnej superoferty. W ten sposób udało mi się pojechać i wrócić Flixbusem z Katowic do Berlina za zawrotną sumę 3,96 zł.
- Korzystaj z Free Walking tours – są one idealną opcją by tanio zwiedzić miasto a przy tym dowiedzieć się wielu ciekawostek. Korzystałam z nich w wielu miastach: Dublinie, Krakowie, Lwowie, Wenecji, Toruniu i zawsze byłam bardzo zadowolona. Idea tych wycieczek opiera się na grupowym zwiedzaniu miasta z przewodnikiem, któremu zamiast stałej opłaty, na zakończenie wycieczki wręczamy napiwek.
Przewodnicy więc bardzo starają się by wycieczka była ciekawa.
Informacje o miejscu i godzinie zbiórki, czasie trwania i języku Tour można znaleźć w sieci. - Odwiedzaj muzea – bardzo dużo muzeów ma bezpłatne wejścia w wybrany dzień tygodnia. Warto zwrócić na to uwagę planując podróż.
- Wyśpij się za grosze.
Tanie noclegi? – jest wiele opcji. Portale takie jak Couchsurfing czy grupa Host a Sister, gdzie użytkownicy oferują nocleg u siebie w ramach okazji do poznania nowych ludzi, innych kultur i zwyczajów. Nocleg jest darmowy, ale naszemu hostowi wypada przywieźć prezent.
– Odwiedziny u rodziny lub znajomych w innych miastach lub krajach – oczywiście zawsze przywożę prezent, gotuję jakąś potrawę lub kupuję coś do lodówki.
Jeśli chcemy wyjechać gdzieś dłużej z pomocą przychodzą portale lub grupy na Facebooku, gdzie ludzie oferują nocleg w ich domu w zamian za opiekę nad ich zwierzętami w czasie ich nieobecności lub pomoc w drobnych naprawach, sprzątaniu (zwykle do pięciu godzin dziennie z wolnymi weekendami) za wikt i opierunek.
Hostele to mój najczęstszy wybór, kiedy podróżuję solo. Zwykle są wyposażone w kuchnię. Dzięki temu, że sama gotuję nie muszę wydawać pieniędzy w restauracjach. Poza tańszym noclegiem niż w hotelu hostele mają również wielką zaletę: Można w nich poznać mnóstwo świetnych ludzi i umawiać się na wspólne zwiedzanie.
Jeżeli podróżujemy we dwójkę lub w większą ilość osób pokoje w hotelach, w przeliczeniu na głowę, zwykle kosztują taniej.
- Korzystaj ze zniżek w podróży i na co dzień:
Szereg portali i aplikacji ma dobre oferty, szczególnie jeśli korzystamy z nich po raz pierwszy. Poniżej lista moich linków* polecających, dzięki którym zaoszczędzisz.
Revolut:
https://revolut.com/referral/?referral-code=paulinakut!NOV2-23-AR-H1
Bolt:
15 zł zniżki na pierwszy przejazd.
Aby zaakceptować, wpisz kod 2JZE66 podczas rejestracji!
Lety shops:
Korzystaj z cashbacku przy codziennych zakupach internetowych i odbierz 10 zł na start. Do wyboru ponad 3300 sklepów w tym także Booking, Flixbus czy Allegro.
https://letyshops.com/pl/winwin?ww=30046948
*zawiera listę ofert aktualną w czasie publikacji postu. Zniżki mogą się zmienić lub wygasnąć z czasem.
Mam nadzieję, że post będzie dla Ciebie inspiracją do podróżowania częściej i taniej. Będę wdzięczna za udostępnienie linka znajomym.
Jeśli masz swoje ulubione sposoby by sprawić by podróż stała się łatwiejsza lub bardziej przyjazna dla portfela podziel się nimi w komentarzu.